"Liga Mistrzów: Gra 3# Ninja Turtles" (#130, 2012-04-21)

Z przyczyn osobistych ENtuzjaści niestety nie pojawią się jutro na grze.

Niestety silnik ma możliwość ustawienia gry max do godz. 4 i dlatego nie macie w statystykach ostatnich 2 poziomów bo skończył się czas i gra się zamknęła. Przewidywaliśmy, że gra skończy się wcześniej - to tak w woli wyjaśnień ;)

Czy scenariusz zostanie udostępniony?

tak po zamknięciu gry i naliczeniu punktów scenariusz będzie dostępny ;)

Skoro jeszcze nikt się nie wypowiedział, to ja zacznę...
1. Bardzo słabe opisanie lokalizacji kodów - "na terenie", "w pobliżu" itp. itd. - po moim telefonie Wasza odpowiedź "To umówmy się, że w promieniu 15 metrów". Sami nam wytknęliście jak mieliśmy takie jedno zadanie, że to karygodne a tutaj cała taka gra... Szkoda, że przy Banja Luce kod w pobliżu obiektu nie był gdzieś na końcu parku...

Zanim znowu coś mądrego powiesz upewnij się, że jesteś idealna.
Co drugie zdanie słyszałam, że "mamy wpierdol" więc zamiast komentować to co ja powiedziałam (przyznaje się bez bicia) to może dotrzymaj słowa wojowniczko?
Miałaś zastrzeżenia do innego gracza, że ciągle widzi i wytyka błędy wszystkim wokół, ma problemy do wszystkich mimo tego, że często wygrywa, ale Ty sama zachowujesz się podobnie jak nie lepiej - I TO JEST BARDZIEJ ŻAŁOSNE NIŻ ŚMIESZNE!
Kolejny raz widzę, że jak chłopaki się za bardzo starają żeby gra się podobała i wkładają w nią za dużo pracy to nie ma chętnych żeby to docenić.

-ps. jeżeli subtelne zwracanie uwagi w waszej drużynie ma wyglądać tak jak wyglądało to zapraszam na jakieś zajęcia z dyplomacji.

Skoro już ktoś się wypowiedział :D to ja też się wypowiem.

Po pierwsze - gratulacje dla wygranych! (wiem, że oni ciągle wygrywają ale jakby nie patrzeć - należy im się :)
Po drugie - gratulacje za wytrwałość i dzięki za rywalizację dla drużyny coś głupiego. O mały włos utarlibyście nam nosa! :)

Co do samej gry - podtrzymuję wszystko to co napisała nels oraz dodam:
Plusy:
- widać, że chcieliście urozmaicić zadania (rebusy, współrzędne GPS, wejścia do obiektów)
- świetna miejscówka na placu zabaw! (ps. gdzie był "środkowy" kod Astronauty?)

Minusy:
- generalnie jak dla nas poziom abstrakcji zadań był często zbyt wysoki ale to nasze indywidualne preferencje
- mam wrażenie, że niektóre zadania nie prowadziły jednoznacznie do lokalizacji a czasami zadanie było rozwiązywalne dopiero po podpowiedziach
- scenariusz trochę zbyt długi - starcie powinno być nieco krótsze...

Wrażenia z gry - ciężko stwierdzić - pod koniec wszyscy spali.

Rozmawiałam z bojanem, nie z Tobą i w ramach żartu na rozluźnienie atmosfery padło takie hasło...

Ja wypowiem się tak - Włożyliśmy dużo czasu i starań na zrobienie tej gry i chcieliśmy jak najlepiej. Wyszło trochę inaczej, ale czy kiedyś zdarzyła się gra idealna? A co najważniejsze pasowała każdemu? Nie ma opcji zrobienia gry takiej żeby każdy był z niej zadowolony ( do narzekających - jeżeli uważacie inaczej to zróbcie taką żeby WSZYSCY byli zadowoleni a zwrócimy z Janinką honor ).

No to Cię zaskoczę bo jak mówisz w liczbie mnogiej to adresatem jest nie tylko Bojan.
Aaa no właśnie więc jak ty rzucasz takie żarciki na rozluźnienie a sama się dąsasz jak takowe słyszysz to masz specyficzne poczucie humoru. Mamy dużo samokrytyki, ale zasady życia w społeczeństwie normalnych ludzi określają pewne ramy, w których uwagi się powinny mieścić. Ja się nie obrażam bo mam co robić i pozdrawiam EN_terr za to, że w prawidłowy i grzeczny sposób zwrócili uwagę na wady gry, które oczywiście są brane pod uwagę i bardzo za nie przepraszamy. Zaznaczę jeszcze, że jednym z twórców gry była osoba, która debiutowała w tej dziedzinie, ale liczyliśmy się oczywiście z jej zdaniem więc przepraszamy jeżeli gra w pełni nie spełniła Waszych oczekiwań :)
Standardowo - ćwiczenie czyni mistrzem i następnym razem postaramy się bardziej! :-)))

Jeszcze dodam (bo rzeczywiście zabrakło tego w pierwszej mojej wypowiedzi): Widać było jak dużo pracy włożyli autorzy w grę - tu nie ma najmniejszych wątpliwości i lenistwa nikt Wam zarzucić nie może. Z tego co widziałem, kody też były elegancko rozplanowane - miejsca nieoczywiste, trzeba było się pokręcić żeby znaleźć.
Ale mam też jeszcze jedną uwagę - wydaje mi się, że ukrycie kodu wewnątrz samochodu (bardzo pomysłowe!) miało taką wadę, że drużyny świecące latarkami do zamkniętych samochodów mogły stanowić łatwy i oczywisty cel dla służb mundurowych.

Stasiu - na świeżo po grze zawsze lepiej się pamięta te gorsze elementy :P stąd pewnie ten marudzący ton wypowiedzi. A jeśli chodzi o błędy - nie popełnia ich tylko ten, co nic nie robi.

Moim zdaniem gra miała jednak sporo plusów.

Bardzo fajne, oryginalne pomysły na zadania:
- z kodem w samochodzie (z wyszukaniem jego nazwy przez numer gadu-gadu)
- wbicie się do klatki z numerem mieszkania i kodem, by zajrzeć do skrzynki
- równanie, którego rozwiązanie trzeba wysłać SMSem na zaszyfrowany numer

Ale od razu kilka uwag:
- jak dla mnie zabrakło dokładnej identyfikacji Matiza (np. numery rej.), bo były co najmniej dwa na całej ulicy i tak jak pisał _unnamed można było szybko zakończyć zabawę tłumacząc się niebieskim misiom, dlaczego świeci się po samochodach i czego się w nich szuka.
- moim zdaniem zabrakło też takiego 100% potwierdzenia, że należy się wbić domofonem na klatkę. Niby jasne, ale jednak przy tak oryginalnym pomyśle można podpowiedzieć ciut bardziej, że tak właśnie należy zrobić.
- szkoda równania, że nie wyszło ;-) i nie wiem dlaczego jak wysłaliśmy sms'a to w zwrocie dostaliśmy "Koś ty?" Czyżbyśmy pomylili numer? ;-P

Zagadki na pewnym poziomie abstrakcji, ale często z błyskotliwymi wskazówkami.
Kody w parku dość trudne, ale jak kto lubi (w tym przypadku można było troszkę uprościć, by skrócić ogólny czas gry).
Czasem brakowało doprecyzowania lokalizacji kodu, lub przynajmniej zawężenia poszukiwań
Ogólnie gra na plus i widać, że kosztowała sporo pracy. W moim przekonaniu najdotkliwsze wpadki to przeholowanie z czasem gry (i nie uwzględnienie, że suma autopassów <= 7 godzin) i nie trzymanie się zapowiedzianych odległości.

Dzięki za grę i pozdrawiam, a także - gratulacje dla wytrwałych :D
Stasiu: Tak jak pisał Jacek, po grze często pierwsza nasuwa się krytyka... W każdym razie liczę na to, że się nie zniechęcicie!

Co do szczegółów to jak najbardziej tak jak zauważyliście było parę błędów z Naszej strony.
- Matiz hmm sprawdzaliśmy i tylko jeden był na całej ulicy, może później podjechał a co do kodu to było opisane, że w środku obiektu i dosyć w widocznym miejscu no ale racja mogło to zaciekawić niebieskich panów tym bardziej, że niedaleko jest komisariat ale na szczęście obeszło się bez nich :)
- odległości jak najbardziej pod koniec były większe niż 5km ale to dlatego, że w ostatniej chwili zamieniliśmy szyk zadań no i wyszło jak wyszło.
- równanie jak wcześniej rozwiązywaliśmy wychodziło nam dobrze a później okazało się błędne.
- o tym, że trzeba zamknąć statystyki nie wiedzieliśmy no i przeholowaliśmy z czasem gry

do wszystkiego się przyznaję bez bicia i przepraszam ;)
Człowiek uczy się na błędach i mam nadzieje, że kiedyś uda mi się zrobić grę, która będzie bezbłędna ;)

Scenariusz dostępny, punkty naliczone ;) Udanej majówki życzę :)

Ze wzajemnością :)